Kiedy na halę?

Odnośnie treningów na hali. Wszystkie roczniki od 2014 do 2018 wejdą na hale, gdy temperatury spadną na stałe w okolice 2-3 stopni Celsjusza.

Jesteśmy zdania, że najlepszym sposobem na wyrobienie odporności wśród najmłodszych jest jak najczęstsza aktywność na świeżym powietrzu. W obecnych czasach przemieszczanie się dzieci odbywa się w większości za pomocą samochodu lub komunikacją miejską, niestety kosztem spacerów. Mnogość zajęć polekcyjnych również wpływa ujemnie na czas spędzony na placu zabaw czy boisku.

To sprawia, że organizmy dzieci mają stanowczo mniej okazji, aby wypracować działania ochronne przed czynnikami chorobotwórczymi i odporność na zmienne warunki atmosferyczne.

Dlatego początkujący sportowiec powinien być jak najczęściej wystawiany na czynniki, które serwuje natura, aby być przygotowany do rozgrywek w każdych warunkach pogodowych. Rezygnowanie z treningu, gdy pada deszcz lub śnieg zdecydowanie mu w tym nie pomoże. Dzięki hartowaniu organizmu przemiana materii, kondycja oraz krążenie poprawia się, a dziecko choruje coraz rzadziej.

Nie ma nic lepszego dla zdrowia niż świeże powietrze połączone z aktywnością fizyczną.

Podczas treningów na świeżym powietrzu jesienną czy zimową porą dużą rolę odgrywa odpowiedni ubiór. Dlatego tak ważne jest, aby dziecko nie było ubrane za cienko, ale również nie za grubo – tak aby nie doszło do przegrzania, a w konsekwencji, również do przewiania i ewentualnej choroby. Przy dużej intensywności ruchu, cienka, przeciwwiatrowa kurtka na wierzch w zupełności wystarczy. Trzeba natomiast zwrócić uwagę na ciepłą czapkę (pamiętajmy, że przez głowę ucieka ciepło!), wysokie, najlepiej zasłaniające kostkę, skarpety i rękawiczki.

Do zobaczenia na treningach!